- Leżałam na kanapie przy włączonym radiu a między czasie leciał mój,
ulubiony kawałek, więc dałam odrobinę głośniej.
Zrelaksowana muzyką w tle nagle zaczął śpiewać bardzo znajomy głos,
a moją wyobraźnią pokierowało kim w ogóle może być,
mężczyzna z radia...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz